12.10.2019
Αὐτὸς δὲ εἶπεν· μενοῦν μακάριοι οἱ ἀκούοντες τὸν λόγον τοῦ θεοῦ καὶ φυλάσσοντες.
On zaś powiedział: lecz z pewnością szczęśliwi sluchający Słowa Boga i strzegący. (Łk 11,28)
Jezus jest pewny tego i wie skąd płynie szczęście. Widział to u swojej Matki. Widział jej szczęśliwe oczy gdy spotykali się wzrokiem. Widział to w jej ufności i skupieniu gdy się modliła. Rozpoznawał ten błysk w oku, gdy wszystkie sprawy, wydarzenia odczytywała sercem wiernym i pokornym.
Szczęście przychodzi dyskretnie, bez rozgłosu i trąbienia, w milczeniu, które rodzi się wobec Słowa, które staje się Ciałem.

Kobieto z tłumu, Twój okrzyk szczerego zachwytu może się także przeobrazić w szczęście, jeżeli Słowo, którego słuchasz, w głębi Twojego serca zacznie kiełkować Życiem.
PolubieniePolubienie