Nie zrozumieli bowiem [zajścia] z chlebami, gdyż umysł ich był otępiały. (Mk 6,52)
οὐ γὰρ συνῆκαν ἐπὶ τοῖς ἄρτοις ἀλλ᾽ ἦν αὐτῶν ἡ καρδία πεπωρωμένη.
W Ez 11,19 Bóg zapowiada, że usunie z Izraela serce kamienne, a da serce cielesne i jednego ducha. Takie stwierdzenie brzmi poetycko i jednocześnie dość abstrakcyjnie. Jednak w dzisiejszej Ewangelii możemy ujrzeć, jak działa “serce skamieniałe”. W polskim przekładzie spotykamy się ze stwierdzeniem, że Apostołowie nie pojmowali, ani wydarzenia z chlebami, ani tego, co się stało na jeziorze, gdyż “umysł ich były otępiały”. Marek używa jednak tutaj stwierdzenia ἡ καρδία πεπωρωμένη – serce skamieniałe. Takie serce jest, może nie tyle niewrażliwe, ile ograniczone. Gdy pragnę spotkania z Bogiem, to muszę być przygotowany na to, że On ma więcej możliwości przemówienia do mnie, niż mi się wydaje i jest niezwykle pomysłowy. Dobrze dziś jest się rozejrzeć oczami serca (Ef 1,18), i odnaleźć Jego działanie.
