Przedziwne jest użycie w języku greckim tego samego słowa na określenie pociechy i przywołania. Kiedy Pan Jezus mówi Apostołom o Duchu Świętym używa nazwy Paraklet, co bardziej sugeruje funkcje adwokata jaką ma spełniać trzecia Osoba Trójcy Świętej. Natomiast w dzisiejszej Ewangelii czytamy o tym, że Łazarz został przywołany, czyli pocieszony(παρακαλεῖται). Niby to oczywiste, ale chyba wskazane jest raz na jakiś czas, pośród propozycji świata, przypomnieć sobie o tym, że prawdziwe szczęście i pocieszenie jest w naszym wybraniu i przywołaniu przez Boga.