Winorośl (ἄμπελος ampelos)

Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. (J 15,1)

Ἐγώ εἰµι ἡ ἄµπελος ἡ ἀληθινή, καὶ ὁ πατήρ µου ὁ γεωργός ἐστιν.

W Starym Testamencie winny krzew symbolizował Izraela (por. Ps 80,9.15; Iz 5,1nn). Podobnie uosobiona Mądrość porównuje się do niego (por. Syr 24,17). Teraz Sam Chrystus nazywa Siebie prawdziwą winoroślą a uczniów latoroślami.

Jezus nie prosi (w. 4). Rozkazuje. Oczywiście, że uczeń jest wolny i postąpi jak chce. Nie jest to imperatyw z serii : “masz tak zrobić, bo tak!”. Nie. Trwanie w Jezusie warunkuje przynoszenie owocu (w ogóle życia) – nie trwasz w Nim, to jesteś suchy jak badyl, nie żyjesz. Kiedy w Nim trwasz, to tworzycie jedno Ciało. Kiedy trwasz w Nim jak latorośl, to bierzesz od Niego wszystko, co ma najlepsze i w ten sposób On trwa w Tobie. Przenika Cię. Zaczynasz myśleć i czuć jak On. Masz takie same pragnienia jak On. I zaczynasz rozumieć, że Bóg rzeczywiście jest Ojcem.

Komentarz