Darmo (δωρεάν dōrean)

Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. (Mt 10,8)

ἀσθενοῦντας θεραπεύετε νεκροὺς ἐγείρετε λεπροὺς καθαρίζετε δαιμόνια ἐκβάλλετε δωρεὰν ἐλάβετε δωρεὰν δότε.

Człowiek ma zadziwiającą zdolność do pamiętania sytuacji przykrych, a zapominania radosnych i dobrych. Wydawać by się mogło, że podobnie jest z Bożym życiem w nas. Dostaliśmy w darze (δῶρον) wszystko, czego potrzebujemy, a jakby nam to ulatuje z głowy. Nie łączymy też tego, że naiwne patrzenie na wiarę, skutkuje uderzeniem w naszą godność (coś jak Simba z Króla Lwa;). Wyrzucanie złych duchów i uzdrawianie chorych jest przecież czymś integralnym z głoszeniem Ewangelii. Może to być też zadziwiające i dość nieczułe, ale są momenty, kiedy chrześcijanin wstaje z kolan i strząsa proch z własnych nóg na świadectwo dla odrzucających Chrystusa. Czasami, w dobrej wierze, stajemy się niepoważni w głoszeniu Dobrej Nowiny, jakbyśmy chcieli, aby była Jeszcze Lepszą Nowiną. Tymczasem Jezus bierze pod uwagę, że ktoś nie przyjmuje Jego nauki i co ciekawe… nie każe przepraszać, ani się kajać za to, że jest On taki wymagający. Łaska lub jej odrzucenie są zupełnie za darmo.

Komentarz