Przypominać (μιμνῄσκομαι mimnēskomai)

Jeśli więc przynosiłbyś dar swój na ołtarz i tam przypomniałbyś sobie, że brat twój ma coś przeciw tobie… (Mt 5,23)

ἐὰν οὖν προσφέρῃς τὸ δῶρόν σου ἐπὶ τὸ θυσιαστήριον κἀκεῖ μνησθῇς ὅτι ὁ ἀδελφός σου ἔχει τι κατὰ σοῦ…

si ergo offeres munus tuum ad altare et ibi recordatus fueris quia frater tuus habet aliquid adversum te…

Pamięć jest prawdą mojej historii. Serce niesie w sobie chwile, spotkania, słowa, obrazy. Przed ołtarzem często wracają mi osoby, wydarzenia, sprawy. Aby moja modlitwa była prawdziwa, bez łyżki dziegciu, najpierw mam się pojednać, podnieść brata słowem, dać dar chleba, a nie kamienia. Dobrze, że te trudne historie nam się przypominają, gdyż w ten sposób Bóg pragnie oczyścić i uzdrowić moją pamięć, abym krzywd nie rozpamiętywał, albo nie zadręczał się wyrzutami sumienia. Miłosierdzie jest jak balsam na rany.

W górę serca

Komentarz