W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. (Mt 11,25)
Ἐξομολογοῦμαί σοι, πάτερ κύριε τοῦ οὐρανοῦ καὶ τῆς γῆς, ὅτι ἔκρυψας ταῦτα ἀπὸ σοφῶν καὶ συνετῶν, καὶ ἀπεκάλυψας αὐτὰ νηπίοις.
Pan Jezus jest niezwykły w Swojej mądrości. Dzisiejszymi słowami przypomina nam, że nigdy nie możemy wyjść z roli ucznia w relacji do Niego. W Biblii Tysiąclecia powyższy fragment jest przetłumaczony jako Wysławiam Cię, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Bardziej trafne wydaje się jednak tłumaczenie z Biblii Paulistów: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, że zakryłeś to przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś tym, którzy są jak małe dzieci. Zwykle jest tak, że mądry (σοφός) i uczony (συνετός), ma wiele do powodzenia i nie jest to oskarżenie, lecz coś oczywistego. Jednym z tłumaczeń słowa νήπιος jest dziecko. Z tym, że jest to dziecko, które jeszcze nie mówi. Wobec tego, co dobry Bóg nam proponuje, dobrze jest bardziej słuchać. Jak dziecko, które zanim wypowie pierwsze słowo, osłuchuje się z brzmieniem słów rodziców. Może dzięki takiej praktyce będziemy bardziej do Niego podobni?
P.S.
A, że dziś święto św. Katarzyny ze Sieny, to godzi się stwierdzić ważną rzecz: błogosławieni ludzie świeccy, którzy dbają o świętość i ortodoksję swoich pasterzy. Dzięki🙏
