Dalej, podobne jest Królestwo Niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. (Mt 13,45)
Πάλιν ὁμοία ἐστὶν ἡ βασιλεία τῶν οὐρανῶν ἀνθρώπῳ ἐμπόρῳ ζητοῦντι καλοὺς μαργαρίτας.
Przy okazji tej przypowieści pojawia się pewne nieporozumienie. Zwykle większość zapytana, kim jest poszukiwacz pereł, odpowiada, że to człowiek poszukujący Królestwa. I dalej, że człowiek ma sprzedać wszystko, co posiada i zdobyć Królestwo – perłę. Trochę to przypomina czytanie zadanego tekstu przez dzieci w szkole bez większego zrozumienia, albo powtórkę angielskiego Adama Miauczyńskiego z Sylwusiem z “Dnia świra”.
Jakie zaskoczenie maluje się na twarzy, kiedy ktoś usłyszy, że jest perłą, a Bóg jest tym, który poszukuje pereł. On poświęca wszystko, co ma, żeby tylko zdobyć Ciebie.
