Duch (רוּחַ rûaḥ)

Oto Mój Sługa, którego podtrzymuję. Wybrany Mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch Mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo. (Iz 42,1)

הֵ֤ן עַבְדִּי֙ אֶתְמָךְ־בֹּ֔ו בְּחִירִ֖י רָצְתָ֣ה נַפְשִׁ֑י נָתַ֤תִּי רוּחִי֙ עָלָ֔יו מִשְׁפָּ֖ט לַגּוֹיִ֥ם יוֹצִֽיא׃

Ecce servus meus, suscipiam eum: electus meus, complacuit sibi in illo anima mea: dedi spiritum meum super eum, iudicium Gentibus proferet.

Duch (רוּחַ rûaḥ) – jest rzeczownikiem odczasownikowym, oznaczającym czynność „dmuchania”, czy też „tchnienia” wiatru. W konsekwencji może znaczyć podmuch lub oddech, jako oznakę życia i siły życia: ktoś może oddychać, może też odetchnąć, to znaczy doznać ulgi. Ducha nie można dotknąć, można „usłyszeć Jego głos” lub „odczuć Jego obecność”. W Starym Testamencie Duch Boży nie jest jeszcze objawiony jako Osoba, ale jako siła Boga, która zdolna jest przemienić osobę i uzdolnić ją do czynienia rzeczy niezwykłych. Celem Jego działania jest utwierdzenie ludu izraelskiego w jego powołaniu, aby mógł stawać się sługą i partnerem w relacji z Bogiem. Zarówno w Starym, jak i w Nowym, Testamencie jest to ważny termin teologiczny, który w różnych tekstach i epokach jest używany w różny sposób.
W dzisiejszym pierwszym czytaniu, pochodzącym z Księgi Proroka Izajasza (Iz 42,1-7), czytamy o Słudze Pana, wybranym, w którym ma On upodobanie i to właśnie na nim spoczął Duch Pana, aby stał się „przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów”. Działania Sługi Pana będą nacechowane miłością i miłosierdziem: „nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knota… a Jego pouczenia wyczekują wyspy”.
To słowo proroka Izajasza realizuje się w pełni w osobie Jezusa, o którym prorokował również Jan Chrzciciel mówiąc, że po nim idzie Ten, który jest silniejszy od niego, i który będzie chrzcił Duchem (Mt 3,11). W momencie chrztu Jezusa w Jordanie następuje podwójnie objawienie: zstępuje na Niego Duch Boży i ujawniona zostaje Jego tożsamość Syna Bożego, w którym Bóg ma upodobanie. W Jezusie także i my stajemy się synami i córkami Boga. On tego dokonał, dlatego słowa, jakie słyszy wychodząc z wód Jordanu mogą zabrzmieć dzisiaj także w odniesieniu do nas: ty jesteś Moim synem umiłowanym, ty jesteś Moją córką umiłowaną, w tobie mam upodobanie!

Komentarz