I ojcem nie nazywajcie waszym na ziemi, jeden bowiem jest wasz Ojciec Niebieski. (Mt 23,9)
καὶ πατέρα μὴ καλέσητε ὑμῶν ἐπὶ τῆς γῆς, εἷς γάρ ἐστιν ὑμῶν ὁ πατὴρ ὁ οὐράνιος.
Et patrem nolite vocare vobis super terram: unus est enim Pater vester, qui in cælis est.
Jeden Nauczyciel, jeden Ojciec i jeden Mistrz, w sumie trzech, a jednak jeden. Wszyscy możemy w Nim być jedno. Ta jedność nie unifikuje osób na zasadzie docinania do szablonu. Jest to raczej jedność harmonizująca. Każdy, w swojej niepowtarzalności, jest jeden. Lecz nie miałoby to sensu bez wspólnoty, która jest przestrzenią tej harmonii. Jeden jest dyrygent w orkiestrze, tak też jeden jest Duch, który wszystkich pragnie nastroić do ewangelicznych tonacji, a szczególnie do miłości braterskiej, gdyż wszyscy braćmi i siostrami jesteśmy.
