ὅτι ἐπέβλεψεν ἐπὶ τὴν ταπείνωσιν τῆς δούλης αὐτοῦ. ἰδοὺ γὰρ ἀπὸ τοῦ νῦν μακαριοῦσίν με πᾶσαι αἱ γενεαί
Gdyż spojrzał na uniżenie służebnicy Jego. Oto bowiem od teraz uszczęśliwiać (wychwalać) będą mnie wszystkie pokolenia. (Łk 1,48)
Maryja pozostaje pod spojrzeniem Boga. Jest ono dla niej źródłem rozradowania. Wie, że jest przenikliwe i sięga aż do najtajniejszych głębi duszy. Świadomość, że zwrócone są na Nią oczy Boga daje Jej pewność, poczucie bezpieczeństwa i swojej wartości. Jest krucha i bezbronna ale miłujące spojrzenie Ojca ochrania Ją i uszczęśliwia.
Będę chodził w obecności Boga, odnajdując Jego miłującą Opatrzność.
