Jedno Słowo

Podziel się słowem,

aby pomnożyć radość

Obrona (ἐκδίκησις ekdikēsis)

A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? (Łk 18,7)

ὁ δὲ θεὸς οὐ μὴ ποιήσῃ τὴν ἐκδίκησιν τῶν ἐκλεκτῶν αὐτοῦ τῶν βοώντων αὐτῷ ἡμέρας καὶ νυκτός, καὶ μακροθυμεῖ ἐπʼ αὐτοῖς;

Deus autem non faciet vindictam electorum suorum clamantium ad se die ac nocte, et patientiam habebit in illis?

Trzeba dniem i nocą bronić się przed złem. Modlitwa jest jak straż nocna i dzienny patrol. Jest sposobem obrony przed złem we wszelkiej postaci. Nasze własne siły są niewystarczające w tej nierównej walce. Warto pamiętać, że mamy Pomocnika w potrzebie. Bóg jest naszą obroną. “Nie zdrzemnie się, ani nie zaśnie” Ten, który czuwa nad nami. Chroni nas swoim Słowem, swym błogosławieństwem. Rozumieją to matki, które robią znak krzyża na czole swego dziecka. Ufają Bożej opiece rodzice błogosławiący swoje dzieci na nową drogę życia. Są to kierowcy, którzy zaczynają podróż modlitwą: “Pod Twoją obronę…”. Jest nim każdy, kto zaczyna dzień znakiem krzyża i tym samym znakiem go kończy, przekazując nocną straż Bogu. On przejmuje nad nami straż i bez zwłoki bierze nas w obronę, ilekroć Go wzywamy.

Komentarz

Discover more from Jedno Słowo

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading