Po usunięciu wszystkich Piotr upadł na kolana i modlił się. Potem zwrócił się do zwłok i rzekł: «Tabito, wstań!» A ona otwarła oczy i zobaczywszy Piotra, usiadła. (Dz 9,40)
ἐκβαλὼν δὲ ἔξω πάντας ὁ Πέτρος καὶ θεὶς τὰ γόνατα προσηύξατο καὶ ἐπιστρέψας πρὸς τὸ σῶμα εἶπεν· Ταβιθά, ἀνάστηθι. ἡ δὲ ἤνοιξεν τοὺς ὀφθαλμοὺς αὐτῆς, καὶ ἰδοῦσα τὸν Πέτρον ἀνεκάθισεν.
Eiectis autem omnibus foras: Petrus ponens genua oravit: et conversus ad corpus, dixit: Tabitha, surge. At illa aperuit oculos suos: et viso Petro, resedit.
Opowiadanie o wskrzeszeniu Tabity za pośrednictwem Piotra pogłębia nasze rozumienie i przyjęcie prawdy zmartwychwstania. Już słowo użyte w opowiadaniu odsyła nas do pustego Grobu Jezusa. Aneste [wstał]! Tak ewangeliści ujęli fakt zmartwychwstania Jezusa. W Jerozolimie, w pustym Pańskim Grobie, możemy dziś zobaczyć ten wymowny napis. Również Tabita, po modlitwie Piotra do Chrystusa zmartwychwstałego aneste [wstała]. Czyli zmartwychwstanie dotyczy również nas, śmiertelników. Ważne jest to, aby ono do nas dotarło. Mamy pięćdziesiąt dni po Wielkanocy, aby nauczyć się tej najważniejszej prawdy. Mamy całe życie, by o niej mówić innym. Mamy całą wieczność, aby powstawszy z martwych, tą prawdą cieszyć się i żyć.
Wstań i żyj!