I przywoławszy tłum, rzekł im: Słuchajcie i rozumiejcie. (Mt 15,10)
καὶ προσκαλεσάμενος τὸν ὄχλον εἶπεν αὐτοῖς· ἀκούετε καὶ συνίετε.
Nie pierwszy raz Słowo wzywa do słuchania, aby zawsze było pierwsze, w tym, czego i kogo słucham. Słuchaj Izraelu… to było i jest “metaprzykazanie”. Poprzedzające wszystkie inne. Aby zrozumieć trzeba najpierw posłuchać.
Gdy czasem wchodzę do jakiegoś kościoła, zwracam uwagę na akustykę wnętrza. Interesuje mnie, jak długo wybrzmiewa fala dźwięku, gdzie się wzmacnia, a gdzie zanika, czy też nakłada na siebie.
Przez podobieństwo odkrywam, jaka jest akustyka dzisiejszego Kościoła. Ona jest uwarunkowana tym, jak każdy z nas słucha, ile miejsca, przestrzeni i czasu daje Słowu Boga. Dlatego jest ważne moje słuchanie, gdyż stanowi składową akustyki Kościoła.
