Talent (τάλαντον talanton)

Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność! (Mt 25,25)

καὶ φοβηθεὶς ἀπελθὼν ἔκρυψα τὸ τάλαντόν σου ἐν τῇ γῇ ἴδε ἔχεις τὸ σόν.

Jeden talent do równowartość 45 kg srebra. Nie jest łatwo ukryć taką ilość w ziemi. Ileż trzeba trudu, żeby znaleźć miejsce, żeby nie dać się przyłapać. Żeby to srebro nie stało się dla kogoś skarbem zakopanym w ziemi.

Skąd więc taki pomysł? Lęk przed karą? Więc mógł poprosić o pomoc, o poradę innych. Bał się krytyki?

Zamknięty w swoim świecie, w swoim myśleniu podjął trud, który sprawił, że ani nie poczynił postępów, ani nie uniknął kary, czy krytyki z ust pana.

Czy przyjmuję dary, które w swej obfitości i hojności daje mi Pan? Co z nimi robię? Czy potrafię poprosić o radę, o pomoc innych? A może wolę zakopać Boże dary w ziemi?

Komentarz