Mt 10,17 (προσεχετε)
Strzeżcie się natomiast tych ludzi, gdyż będą was wydawać sądom i biczować w swoich synagogach.
Z przyjaciółmi rozmawiamy z przyjemnością. Z radością idziemy do swoich. Właśnie w drugi dzień Świąt odwiedzamy się wzajemnie. Ale są też i „męczące” osoby i rozmowy. Aby nie stracić wewnętrznego pokoju przy spotkaniu, lepiej pomilczeć i w duchu się pomodlić za przykładem męczennika Szczepana. Lepiej spojrzeć w niebo niż w zgniłe bagno.
Strzec się znaczy też zwrócić uwagę, wystrzegać się. Przecież jeden komentarz w Internecie, czy fala hejtu nie może zburzyć w nas pokoju i wiary.
Szczepanie, patronuj naszym dzisiejszym spotkaniom, zwłaszcza tym, które nas umęczą.