Dać (נָתַן nātan), w hebrajskim biblijnym czasownik ten posiada niesamowicie szerokie spektrum znaczeniowe. Podstawowe znaczenie tego czasownika zawiera gest wyciągnięcia ręki, żeby umieścić jakiś przedmiot w określonym miejscu albo dać go na własność innej osobie, za zapłatą lub gratis. Rezultat czynności określonej czasownikiem נָתַן (nātan) jest trwały i ostateczny. Spośród wielu jego znaczeń możemy wymienić: „dać”, „ofiarować”, „przynieść”, „złożyć w ofierze”, „sprezentować”, „wydać”, „sprawić”, „oddać”, „wynagrodzić”.
Dzisiejsze pierwsze czytanie (Iz 50,4-7), z Księgi Proroka Izajasza, stanowi początek trzeciej pieśni o cierpiącym Słudze YHWH, który przedstawiony jest nie tyle jako prorok, ale jako mędrzec, wierny uczeń Pański, posłany, aby pouczyć zarówno bogobojnych, jak i zagubionych. Cierpiący Sługa Pański, z Izajaszowej pieśni, nie ucieka przed cierpieniem, ale jak sam mówi: „Podałem נָתַן (nātan) grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem.” Cierpiący Sługa Pański nie tylko nie ucieka przed cierpieniem, ale też nie znosi cierpienia siłą własnej woli i cierpliwości, lecz świadomie „oddaje” (נָתַן nātan) własny grzbiet i policzki bijącym Go. Źródłem takiej postawy Sługi Pańskiego nie jest jego odwaga, ale pewność, że Pan Bóg go wspomaga i dlatego nie dozna wstydu (por. w.7).
Opis cierpienia Sługi Pańskiego, przywołuje opis męki Pana Jezusa według ewangelisty Mateusza, który dzisiaj czytamy podczas Liturgii Słowa: „Potem ruszyli na Niego. Pluli Mu w twarz, bili pięściami i policzkowali” (Mt 26,67) oraz „Pluli przy tym na Niego i bili trzciną po głowie” (Mt 27,30). Postawa cierpiącego Sługi, który „oddaje” (נָתַן nātan) swój grzbiet bijącym go i policzki tym, którzy rwą mu brodę, jest prorocką zapowiedzią postawy Jezusa, który w Ewangelii Jana mówi dobitnie: „Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie Moje oddaję, aby je potem znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od Mojego Ojca” (J 10,17-18). Zarówno postawa cierpiącego Sługi, jak i Pana Jezusa, nie są znakiem stoickiego spokoju, ale wynikają z głębokiej relacji z Bogiem, poczucia Jego pomocy i całkowitego zawierzenia Mu. Lektura opisu Męki Pana Jezusa przejmująco uświadamia nam, że jak mówi prorok w „Jego ranach jest nasze zdrowie” (Iz 53,5).