I gdy stawał się Głos, znalazł się Jezus sam. I oni milczeli, i nikomu nie oznajmili w dniach tych, co widzieli. (Łk 9,36)
καὶ ἐν τῷ γενέσθαι τὴν φωνὴν εὑρέθη Ἰησοῦς μόνος. καὶ αὐτοὶ ἐσίγησαν καὶ οὐδενὶ ἀπήγγειλαν ἐν ἐκείναις ταῖς ἡμέραις οὐδὲν ὧν ἑώρακαν.
Uczniowie spali, byli zmuszeni, obudzili się. Piotr był zachwycony, ale nie wiedział, co mówi, bo nie wiedział, jak Duch Święty odpowie na ten jego pomysł. Sam ocieni, sam stanie się jak namiot. A potem milczeli, z lęku, ze zdumienia, z tajemnicy.
