On zaś nie odpowiedział jej słowem. I podszedłszy uczniowie Jego prosili Go mówiąc: Uwolnij ją, gdyż krzyczy za nami. (Mt 15,23)
ὁ δὲ οὐκ ἀπεκρίθη αὐτῇ λόγον. καὶ προσελθόντες οἱ μαθηταὶ αὐτοῦ ἠρώτουν αὐτὸν λέγοντες· ἀπόλυσον αὐτήν, ὅτι κράζει ὄπισθεν ἡμῶν.
Kobieta Kananejska krzyczy za Jezusem. Nie jest wycofana, zalękniona, nie daje się uciszyć. Podobnie, jak niewidomy pod Jerychem. Jej wołanie przebija się przez milczenie Jezusa, przez odmowę z racji granic religijnych. Porywa serce Jezusa. Kobieto, wielka jest twoja wiara.
