Powiedział zaś do nich: Patrzcie i strzeżcie się każdej chciwości, bo nie gdy zbywa komuś, życie jego jest z majątku jego. (Łk 12,15)
εἶπεν δὲ πρὸς αὐτούς· ὁρᾶτε καὶ φυλάσσεσθε ἀπὸ πάσης πλεονεξίας, ὅτι οὐκ ἐν τῷ περισσεύειν τινὶ ἡ ζωὴ αὐτοῦ ἐστιν ἐκ τῶν ὑπαρχόντων αὐτῷ.
Życie me w ręku Boga, majątek też z Jego ręki. Chciwość nie pozwala cieszyć się, ani jednym, ani drugim. Dlatego to napomnienie, zaproszenie do strzeżenia serca w wolności.
Zbytek, nadmiar, przesyt na różnych poziomach zabija smak i wartość tego, co proste i piękne.

Ja kocham to co proste i piękne 😀.Nic co materialne nie zabija moich odczuć. Nie jestem chciwa, jednak nie czuję się wolna… dlaczego? Ciągle się oddałam…