Święty Łukasz przedstawia nam dzisiaj niezwykłą relację: Duch Święty może zostać dany każdemu,kto o Niego prosi. Można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z jakimś nieporozumieniem. Jak Ojciec może dać inną Osobę człowiekowi? Ewangelista jednak nie pozostawia złudzeń. Mówiąc o Duchu Świętym, nie ma na myśli jakiejś Boskiej mocy,a Osobę. Wskazuje na to brak rodzajnika „o” przed słowem „Pneuma”. Mała rzecz w gramatyce,a odsłania nową rzeczywistość. Co ważniejsze Bóg powierza się człowiekowi, który jest zły. Każdy z nas ma skłonność do zła i Jezus nie pozostawia tu złudzeń. Zna nas. Bliskość Ducha Świętego jest jednak większa od każdej niegodziwości.