ἔτι αὐτοῦ λαλοῦντος ἰδοὺ νεφέλη φωτεινὴ ἐπεσκίασεν αὐτούς, καὶ ἰδοὺ φωνὴ ἐκ τῆς νεφέλης λέγουσα· οὗτός ἐστιν ὁ υἱός μου ὁ ἀγαπητός, ἐν ᾧ εὐδόκησα· ἀκούετε αὐτοῦ.
Gdy jeszcze mówił, oto obłok świetlisty ocienił ich, i oto głos z obłoku mówiący: Ten jest Syn mój umiłowany, w Nim upodobałem: Słuchajcie Go. (Mt 17, 5)
Gdy Anioł Gabriel w Nazarecie rozmawia z Maryją zapewnia, że Duch Święty ocieni Ją. Cień jest w tym przypadku synonimem schronienia, otulenia. Pan cię strzeże, Pan twoim cieniem przy twym boku prawym. (Ps 121,5)
Wejście w obłok w górach sprawia, że z każdej strony jest tyle samo światła. Jedyne co, może zorientować to głos. On wskazuje drogę. Dlatego Ojciec w mocy Ducha Świętego mówi do uczniów, aby odnaleźli właściwy kierunek. Ocienia ich, daje schronienie, obejmuje, rozpościera nad nimi namiot.
Czasownik pochodzi od słowa „σκιά” – skia – cień. W dalszych etymologiach odnajdujemy też słowo „σκηνή” – skēnē – namiot. To miejsce modlitwy i spotkania, wspólnego zatrzymania w wędrówce.