Zaś Jezus rzekł: Idź, niech ci się stanie, jak uwierzyłeś. I o tej godzinie jego sługa odzyskał zdrowie. (Mt 8,13)
καὶ εἶπεν ὁ Ἰησοῦς τῷ ἑκατοντάρχῃ ὕπαγε ὡς ἐπίστευσας γενηθήτω σοι καὶ ἰάθη ὁ παῖς αὐτοῦ ἐν τῇ ὥρᾳ ἐκείνῃ.
Idź! Nie sprawdzałem, jak jest to po grecku, ale nie chodzi tu o język, lecz o nogi, by zrobić krok, aby kontynuować, krok po kroku, wędrówkę poprzez życie. Lubię podróżować i to nie tylko po świecie. Wędruję chętnie do krainy Słowa. Podróże kształcą. Dziś, płynąłem, otulony wodą morza w stronę wschodzącego słońca. Przed piątą godziną powiedziałem sobie: Wstań! Idź! I zobaczyłem przepiękne słońce wyłaniające się z morza. To wszystko czekało tuż za progiem. Idź więc za tęsknotą, a zostaniesz obdarowany i znajdziesz o wiele więcej, niż sobie obiecywałeś.
Idź i się nie zatrzymaj! Idź!
