Jedno Słowo

Podziel się słowem,

aby pomnożyć radość

Umrzeć (ἀποθνῄσκω apothnēskō)

Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus ma umrzeć za naród, i nie tylko za naród, ale także po to, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. (J 11,51n)

τοῦτο δὲ ἀφ᾽ ἑαυτοῦ οὐκ εἶπεν ἀλλὰ ἀρχιερεὺς ὢν τοῦ ἐνιαυτοῦἐκείνου ἐπροφήτευσεν ὅτι ἔμελλεν Ἰησοῦς ἀποθνῄσκειν ὑπὲρ τοῦ ἔθνους καὶ οὐχ ὑπὲρ τοῦ ἔθνους μόνον ἀλλ᾽ ἵνα καὶ τὰ τέκνα τοῦ θεοῦ τὰδιεσκορπισμένα συναγάγῃ εἰς ἕν.

hoc autem a semet ipso non dixit sed cum esset pontifex anni illius prophetavit quia Iesus moriturus erat pro gente et non tantum pro gente sed et ut filios Dei qui erant dispersi congregaret in unum.

Tego słowa nie lubimy, a mówienie o śmierci uważa się za towarzyskie faux-pas. Będę więc dziś nietaktowny i przypomnę czeskiego męczennika Josefa Toufara, który mówił: “Żyjmy tak, jak byśmy dziś umrzeć mieli”; świętych, którzy przy wieczornym rachunku sumienia, każdego dnia przygotowywali się, by umrzeć, jakby to był, tu, ostatni dzień ich życia; Jezusa, który uczniom trzykrotnie zapowiedział, że idzie do Jerozolimy, aby umrzeć. Podczas panującej zarazy i ja mogę umrzeć nawet dziś, i nie jest to już jedynie pompatyczna metafora, czy nieokreślona i odległa rzeczywistość.
Nasze przemożne pragnienie życia nas ocali, gdy my, “rozproszone dzieci Boże”, pozwolimy się “zgromadzić w jedno”, przy Jedynym, który miał odwagę umrzeć i wstać do nowego życia.

Komentarz

Discover more from Jedno Słowo

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading